Narzuta ode mnie dla mnie
To narzuta uszyta z tego co miałam w szufladzie. Z dwóch różnych zaczętych projektów - inna kolorystyka, inny projekt, ale tu pasują do siebie. I całość bardzo mi się podoba. I mam znow miejsce w szufladzie na nowe zakupy.
Miętowo- szaro-beżowe części narzuty to sześć samplerów - przykładów co można uszyć z kwadratów wielkości charm pack, które pokazałam w poprzednim poście. A ciepłe tradycyjne bloki to mój słomiany zapał do projektu Laudry Basket Quilts.
A poniżej sesja zdjęciowa w mini skansenie.
Komentarze
Prześlij komentarz