Faza na domki

Heksagony poszły do szafy bo ogarnęła mnie faza na domki. Jedne są już skończone, drugie się kończą:

Makatka domki patchwork
Wzór to Hillside Houses, a tkaniny - to tekstura z Kiltowo.pl.  W oryginale domki są z tkanin jednobarwnych, ale wolałam tkaniny niejednolite - do tego w pięknych przygaszonych kolorach. I rozgwieżdżone niebo jako tło. 


Makatka ma 80 x 100 cm. Domki szyłam od dołu - kolory poszczególnych domków miałam wstępnie wybrane, ale w trakcie szycia i tak się trochę zmieniły. Poniżej - dobudowywanie kolejnych domków.


Szycie szło szybko, ciecie dużo dłużej - szczególnie gdy w jednym bloku były fragmenty kilku domków - co rusz się myliłam w kolorach. Pikowanie ręczne tez poszło migiem. Lamówkę zrobiłam z tkanin z niebieskich domków.  

Domki wyszły tak pięknie, ze koleżanka poprosiła o wskazanie tkanin z których szyłam, bo też chce takie uszyć. Ciekawe jak jej wyjdą bo cały czas się zastanawiam czy to wyraz uznania czy plagiat... I czy uszycie patchworku z tych samych tkanin w tym samym układzie można uznać za plagiat ? Chyba tak, bo dobór tkanin to praca koncepcyjna i to ona stanowi w dużej mierze o efekcie końcowym. 



Komentarze

  1. Bardzo podoba mi się ta makatka, wygląda na to, że pasuje do obrazu nad kanapą? Osobiście nie lubię takich próśb, uważam, że są nadużyciem (niezręcznie jest odmawiać). Oczywiście jest to wyraz uznania i - wykorzystania Twojej pracy koncepcyjnej, jak to określiłaś. Mi zawsze zajmuje to lwią część czasu poświęconego na stworzenie czegoś.
    Wszystkiego dobrego Ewa!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz