Według przepisu Claudii Pfeil

 Uszyłam top według przepisu Claudii Pfeil:

Pfearless Corona Pfighters on a Quilter's on Mission


Claudia Pfeil, znana niemiecka quilterka (ile ona ma batików w pracowni!) na FB stworzyła grupę, w której pokazywała jak uszyć art quilt z kwiatami. Przepis brzmiał mniej więcej tak: weźcie wszystkie zielone tkaniny jakie macie - najlepiej oczywiście batiki, pokrójcie na kwadraty 6 calowe i przetnijcie je dwa razy na ukos (kąt dowolny acz nie do końca). Im więcej tym lepiej, będzie z czego wybierać (= dużo odrzutów). Projekt końcowy zależy od  wyobraźni i ilości uszytych fragmentów. To tak w skrócie.

Takie projekty to nie dla mnie, za bardzo się denerwuję (szczególnie tymi odrzutami i tym że nie znam efektu końcowego). I właśnie dlatego po roku od powstania tej grupy, postanowiłam taki quilt uszyć. 

Górna część

Dolna część

Batików nie miałam, wykorzystałam tkaniny w drobne wzory. I żadnych odrzutów - zostały mi niewykorzystane tylko dwa-trzy kwadraciki.

Muszę powiedzieć, że szyło się bardzo fajnie i projekt układało też - wbrew pozorom widziałam wyraźnie co gdzie powinno być - to chyba kwestia balansu kolorów i wielkości. Chyba największy problem miałam z ułożeniem niebieskich kwadracików na niebo - jak dodałam tam czerwono-różowy kwiatek/pszczółkę to wszystko mi wskoczyło. 

Pfearless Corona Pfighters on a Quilter's on Mission


Grupa na FB jest zamknięta, szkoda, bo nie można obejrzeć innych prac. Dużo zależy od tkanin i od pozwolenia sobie na odrzuty (to widać). To bardzo miło, gdy tak znane quilterki jak Claudia Pfeil dzielą się na FB swoją wiedzą i doświadczeniem. Tu możecie zobaczyć quilt Claudii Pfeil (tylko na FB - lewy górny - coś go ukrywa;) - kliknij tutaj, a tu innej quilterki z Holandii - kliknij tutaj i z USA - kliknij tutaj.

Na razie to tylko top, nie wiem kiedy i jak (!) go wypikuję. Jego wielkość to 116 cm x 140 cm. Użyłam w sumie 21 tkanin zielonych i niebieskich i 6 pomarańczowo-różowo-czerwonych na kwiaty. W sumie ok. 23 paski szer. 6" czyli 3,5 mb - bez (prawie) odrzutów ! Na 1,6 m2 gotowego topu ! Czyli więcej poszło w szwy i wielokrotne docinanie. No ale to art quilt a nie patchwork :D ;) !

Komentarze

  1. Ewa niesamowity projekt, wyszło rewelacyjnie. 😍😍😍Aż mam ochotę spróbować😉

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz