Bajka o trzech gwiazdach

Znacie ? Ja nie. Ale zrobiłam załóżnik (makatkę za łóżko) z trzema gwiazdami jak z trzema dobrymi wróżkami.

.
Makatka jest robiona z kwadratów -  każda gwiazda ze 128 kwadratów wielkości (przed zszyciem)  2 i 1/4 cala szytych metodą naprasowywania na flizelinie.

Gwiazdy miały się koncentrować wokół trzech tkanin:




I oto one (to jest to co najbardziej lubię w patchworku - dobór tkanin i kolorów :)




To dla czwartek gwiazdy - przyszłej, która już teraz wie co chce i świetnie potrafi dobierać kolory. Ja tez z siebie jestem dumna, bo dobrałam tkaninę, która idealnie spina oba tła.  Tylko srebrnego pająka brak ;)




Komentarze

  1. EWA! Jak mi się podoba :) I tak sobie myślę, że może czas na mój załóżnik :D
    Nie jestem pewna, ale myślę, że znam tę metodę naprasowywania, stosuję do kosmetyczek. Ale wyjaśnisz, czasu będziemy miały dość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) I tak każda dyskusja schodzi na patchwork :)

      Usuń
  2. 128 powiadasz? Każda gwiazda?? O matulu :).. Ale dobór tkanin rzeczywiście mistrzowski :) I to ręczne pikowanie :)
    Małgosia M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie :) Tu pikowałam na maszynie, na pikowanie ręczne na razie brak mi czasu, ale tęsknie za nim :D

      Usuń
  3. Cos wspaniałego, dopiero tutaj widzę, jakie to dziubdzianie z meleńkich części.Slicznie to wygląda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Takie dziubdzianie to sama przyjemność :)

      Usuń
  4. Konia z rzędem... jedynie domyślam się co to "załóżnik" ;-)
    No a za te 384 kwadraciki to biję pokłony. Jeszcze takie tycie!
    Fiolet i turkus (choć tutaj to raczej ciemny niebieski) to moje ulubione kolory :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz