Misie uszatki
Z misiów się nigdy nie wyrasta. Bardzo chciałam zrobić z nimi makatkę, a w Robin's Patchwork udało mi się kupić brązowe i beżowe materiały na główki misiów i ich pyszczki. I kratkę na uszka. I wyszła makatka, która robi wrażenie także na tych wyrosłych dzieciach.
Misie oczy i nosy mają z guzików, jako, że to makatka, a nie kocyk. Uszka są dwustronne i odstające, a raczej oklapnięte, jak u Uszatka. Było przy tym sporo roboty, bo każdy miś składa się z 14 elementów i trzech guzików. A tak one powstawały:
Poszczególne etapy powstania misia:
I z guzikami:
A tak wygląda pikowanie misiów z tylnej strony makatki:
W przygotowaniu - taka sama makatka tylko w wersji pionowej.